Poznaj nową usługę Škoda Pay to Fuel, która ułatwia i przyspiesza proces tankowania. Dowiedz się, jak innowacyjne rozwiązanie Škody sprawia, że płatności za paliwo są szybsze i bardziej wygodne dla kierowców.
Zaczęły się wakacje a wraz z nimi promocje na tankowanie. Specjalnie dla was zebraliśmy informacje o wszystkich.
Orlen zakończył swoją promocje na paliwa. Jak się później okazało reszta koncernów zrobiła to samo, przez to teraz ciężko znaleźć jakieś sensowne promocje na tankowanie. Nie jest jednak tak źle jakby mogło się wydawać.
Orlen oraz BP przedłużyły swoje promocje na tankowanie. Nie inaczej jest w przypadku mniejszych graczy na naszym rynku a mianowicie Lotosa, Moya oraz Shella. Te koncerny również postanowiły na przedłużenie tańszego tankowania.
Na początku wakacji na stacjach benzynowych pojawiły się promocję umożliwiające tańsze tankowanie. Miały one trwać do końca sierpnia. Orlen przedłużył swoją o kolejne dwa tygodnie. BP postanowiło przebić swoją konkurencję i przedłuża swoją promocję do odwołania.
Wszyscy myśleliśmy, że to już koniec promocji na stacjach, jednak kolejny koncern postanowił pomóc swoim klientom. Na stacjach firmy Moya również będziemy mogli taniej zatankować i to bez kart lojalnościowych i aplikacji. Jednak, żeby to zrobić musimy być bardzo głodni.
Kolejny duży koncern po Orlenie, Lotosie i BP ogłosił promocję na swoje paliwa. Jednak w tym wypadku warunki są nieco inne niż u konkurentów.
W ostatnich wpisach przedstawiałem promocję Orlenu i BP. Dzisiaj opowiem o tej, którą przygotował Lotos. Podobnie jak w przypadku konkurencji również ta rozpoczyna się 1 lipca, czyli w piątek.
Ceny paliw przekroczyły już barierę 8 zł za litr. Z tego powodu koncern Orlen postanowił pomóc Polakom i wprowadził 30 groszowy upust na każdym litrze zatankowanego paliwa. Jednak jak każda promocja również ta ma swoje haczyki.
W ostatnim czasie pisaliśmy o obniżonym podatku VAT na paliwo. Miało to spowodować niższe ceny na stacjach. Tak też się stało lecz efekt był tylko chwilowy.