Import aut używanych najgorszy od 2014 roku
Jak wspominałem we wcześniejszych artykułach jest duży problem na rynku motoryzacyjnym. Zawirowania nie występują jedynie przy zakupie nowych samochodów, lecz również na rynku wtórnym. Oprócz galopujących cen zauważyć możemy również ograniczoną dostępność używanych aut. Tak zły wynik w imporcie pojazdów mieliśmy ostatnio w 2014 r.
Jak podał instytut Samar. W kwietniu zarejestrowano 67542 używanych aut. Z tego 61461 to samochody osobowe. W porównaniu do analogicznego okresu w zeszłym roku jest to spadek o prawie 17 %. Kolejnym punktem zapalnym jest wiek pojazdów. Po raz pierwszy jego średnia przekroczyła 12.6 roku. Najstarsze są samochody z silnikami benzynowymi (średnio 13.5 roku). Ciekawie sprawa wygląda z silnikami wysokoprężnymi. Z uwagi na coraz większe restrykcje odnośnie do norm emisji spalin. Sprowadzane auta są młodsze od swoich benzynowych braci i średnio jest to 11.5 roku.
Mimo poważnych problemów z brakiem samochodów głównym kierunkiem importu pozostają Niemcy. W sumie, biorąc pod uwagę cały pierwszy kwartał, zza Odry trafiło do nas ponad 135,6 tys. aut, co stanowi około 51 proc. ogółu importu.
Na kolejnych miejscach, z gigantyczną stratą do Niemiec, znajdują się:
Francja – 34 678 sprowadzonych aut,
Belgia – 18 328 sprowadzonych aut,
Holandia – 14 434 sprowadzonych aut,
Stany Zjednoczone – 11 138 sprowadzonych aut
Piątka najchętniej sprowadzanych do Polski w 2022 aut prezentuje się następująco:
Audi A4 (7,4 tys. rejestracji),
Opel Astra (7,4 tys. rejestracji),
Volkswagen Golf (6,9 tys. rejestracji),
BMW serii 3 (5,3 tys. rejestracji),
Audi A3 (4,8 tys. rejestracji).