Używany Fiat Bravo II

Fiat Bravo II generacji od samego początku nie miał łatwo. Złe opinie krążące o poprzednikach, dziwne zawirowania wokół użycia nazwy modelu, który w przeszłości wyglądał zupełnie inaczej. Spowodowały, że auto nie sprzedawało się tak dobrze. Ma to jednak swoje dobre strony a mianowicie ceny samochodów na rynku wtórnym są bardzo atrakcyjne. A czy warto się nimi zainteresować o tym zaraz się przekonamy.
Praktyczność

Jak zawsze na początek zacznijmy od kwestii użyteczności. Fiat Bravo II jest bardzo duży biorąc pod uwagę swój wiek i klasę pojazdu, ponieważ mierzy aż 433 cm. Rozstaw osi pozostał jednak na typowym poziomie w tej klasie (260 cm). Z przodu nikt nie powinien narzekać na brak miejsca, fotele są wygodne z dużą możliwością regulacji. Drugi przedział kabiny punktuje pod względem szerokości, ale na głowy i nogi miejsca jest co najwyżej wystarczająco. Bagażnik zasługuje na pochwałę pomieścimy w nim nawet 400 l a pod spodem montowano nawet pełnowymiarowe koło zapasowe. W niektórych wersjach, wykorzystanie bagażnika ogranicza wbudowany w ściankę fabryczny subwoofer.
Wnętrze

Kokpit jest czytelny, uporządkowany i atrakcyjnie wyglądający. Do jego wykonania w większości użyto przyjemnych w dotyku tworzyw, ale, jak to w przypadku samochodów włoskich, należy mieć z tyłu głowy ewentualne niepożądane odgłosy plastików wynikające z niedoróbek montażowych i przebiegu). Nie wszystkie Bravo posiadają klimatyzację, ale ABS, dwie poduszki powietrzne i centralny zamek – już tak. Sporo zastrzeżeń płynie w stronę układu wentylacyjnego Bravo jest on nad wyraz głośny co czasami może przeszkadzać.
Silniki

Nietypowo zacznę od silników wysokoprężnych. Na samym szczycie gamy stoi 2- litrowy silnik MultiJest rozwijający 165 km. To bardzo dobra, trwała konstrukcja, która przy założeniu, że decydujemy się świadomie na diesla, bije na głowę większość niemieckich i japońskich jednostek wysokoprężnych z tego samego okresu. Tak samo dobre opinie ma jednostka 1.6. Jeśli uda nam się trafić na silnik 1.9 JTD szczególnie w wersji 150 km również możemy brać ją w ciemno, o ile nie ma gigantycznego przebiegu.
Jeśli chodzi o silniki benzynowe mamy właściwie same silniki 1.4 w kilku odmianach mocy. Jednak nie myślmy, że są one takie same. Różnią się od siebie znacząco. Jeśli zależy nam na jakiejkolwiek dynamice odpuśćmy wersje bez doładowania i szukajmy jedynie tych z turbo. Unikajmy odmiany 140 km, ponieważ posiada ona system Multiair, który potrafi być awaryjny. Lepiej wybierzmy jednostkę słabszą 120km lub mocniejszą 150km

Awarie
Jak wspomniałem wyżej często psuje się system MultiAir – nowa część wraz z robocizną pochłonie ok. 3-4 tys. zł lub więcej. Wielu użytkowników narzeka na układ hamulcowy wyposażony w zbyt małe tarcze, w mocniejszych wersjach wymagających wymiany wraz z klockami hamulcowymi (te mają też tendencję do zapiekania się). Pozytywny obraz jednostki 1.4 T-Jet psuje łączona z nim skrzynia ręczna o oznaczeniu M32. Zazwyczaj głośne wycie lub ruch lewarka podczas wciskania pedału gazu wynikają z zużycia łożysk, a koszt regeneracji skrzyni oscyluje w granicach 2,5-3,5 tys. zł. Poza tym kompaktowy Fiat nie jest wolny od usterek natury elektronicznej – często zawiesza się lub w ogóle przestaje działać radio, podobnie zresztą jak przełącznik zespolony przy kierownicy. Na szczęście Bravo należy do jednych z najlepiej zabezpieczonych przed korozją samochodów w segmencie (obustronne ocynkowane nadwozie), a jego zawieszenie można serwisować bez nadmiernego nadwyrężania budżetu.
Podsumowanie

Fiat Bravo II jest bardzo ciekawym samochodem na rynku aut używanych. Może pochwalić się ciekawą stylistyka i ergonomicznym wnętrzem. Silniki są dynamiczne i w większości pozbawione wad. W odróżnieniu od innych kompaktów w tym wypadku polecałbym bardziej silniki Diesla. Ciekawe egzemplarze ze słabszym silnikiem możemy zakupić już poniżej 10 tys zł. Za te najlepsze przyjdzie nam zapłacić nawet 20
Zalety
- Komfortowe zawieszenie
- Niska cena zakupu
- Bogate wyposażenie
- Brak problemów z korozją
Wady
- Awaryjne skrzynie biegów
- Awarie systemu MultiAir
- Zajedzone egzemplarze