Czego nie zostawiać w aucie podczas upałów?

Wielu z nas w swoim samochodzie spędza większość wolnego czasu. Od podróży do pracy przez zakupy po weekendowe wypady. Z tego powodu dla własnej wygody zostawiamy w samochodzie wiele przedmiotów. Jako że mamy lato w pełni to czy wiesz czego nie wolno zostawiać w pojeździe?

O tym, żeby nie zostawiać dzieci i zwierząt wie każdy z nas. Przepisy określają nawet, że możemy zbić szybę, jeśli jesteśmy świadkiem takiego zdarzenia. Jednak nie każdy z nas wie, że istnieją inne rzeczy, których nie powinniśmy zostawiać w aucie na słońcu. Zacznijmy od podstaw. Mimo iż auta mogą posiadać atermiczne szyby to i tak w jego wnętrzu może panować temperatura nawet 60 stopni Celsjusza. Pewne przedmioty mogą okazać się nawet niebezpieczne. Zastanawiacie się zapewne o co mi chodzi. Śpieszę z odpowiedzią.

Plastikowe butelki

Zacznę od napojów w plastikowych butelkach. Okazuje się, że nie tylko słodkie napoje szkodzą zdrowiu 😉 Plastik, z którego wykonane są butelki pod wpływem ostrych promieni słonecznych i temperatury może wydzielać szkodliwy bisfenol może zagrażać płodności i dzieciom w łonie matek. Sytuacja może pogorszyć się, jeśli upijemy kilka łyków wtedy do napoju dostają się bakterie. Nasze bądź osoby, którą poczęstowaliśmy. Dzięki wysokiej temperaturze bakterie mają idealne środowisko do namnażania. Wypicie takiej wody może spowodować np. zatrucie pokarmowe.

Leki

Nie bez powodu na każdym opakowaniu leków podane są warunki jego przechowywania. Większość lekarstw jest związkami chemicznymi. Pod wpływem różnych czynników np. temperatury, związki te mogą zmieniać swoją postać stając się np. trucizną. Warto unikać takich sytuacji. Jeśli już zdąży się nam zostawić lekarstwa w samochodzie odnieśmy je do apteki do specjalnego pojemnika na przeterminowane lekarstwa.

Mleczne napoje

Tutaj sprawa jest o tyle ciekawa, że jak napijemy się np. kefiru czy maślanki i taką butelkę zostawimy w samochodzie to tworzymy małą bombę. Przyśpieszona fermentacja, która zachodzi w wysokiej temperaturze zwiększa ciśnienie gazu w butelce, po osiągnięciu masy krytycznej butelka wybucha a cała maślanka zostaje rozrzucona po naszym pojeździe. Uwierzcie mi posprzątanie tego bajzlu nie jest łatwe.

Spreje

Zdąża wam się zostawić np. zapasowy dezodorant? Albo wracacie ze sklepu budowlanego i zostawicie nowiutką farbę? Opakowania ciśnieniowe, w których przechowywane są owe rzeczy ostrzegają nas na etykiecie, aby nie przechowywać ich w temperaturze wyższej niż 50 stopni. Nie uświadczycie tutaj spektakularnych fajerwerków jak wrzucenie dezodorantu do ogniska, ale z spreju może ulotnić się gaz razem z zawartością niszcząc np. tapicerkę.

Elektronika

Na koniec zostawiłem to co każdy z nas trzyma zwykle przy sobie a mianowicie telefony, kamerki, nawigacje lub inne urządzenia elektroniczne. Rozgrzane baterie mają tendencję do tracenie swojej pojemności, w skrajnych przypadkach mogą spuchnąć a w najgorszym wypadku nawet się zapalić. Dodajmy do tego, że nasze urządzenia w większości przypadków nie są skręcane, lecz klejone masą, która formowana jest na gorąco. Nie zdziwcie się więc, że jak wrócicie do swojego samochodu to wasz telefon może mieć odklejony wyświetlacz a bateria rozsadzi obudowę. W najlepszym wypadku wymienicie telefon na nowy w najgorszym miniecie się ze strażą pożarną, która będzie ugaszała wasze auto.

Jak widzicie wielu rzeczy nie warto trzymać w samochodzie. Oczywiście w większości przypadków nic się nie stanie. Lecz czy warto tak ryzykować? Czy nie lepiej pewnych przedmiotów nie zostawiać w aucie?